
Takich galerii internetowych, pośredniczących w sprzedaży
rękodzieła, w tym ręcznie wykonanej, artystycznej biżuterii, jest mnóstwo. Ciągle powstają też kolejne. Postanowiłam przyjrzeć
się im bliżej oraz sporządzić coś w rodzaju spisu działających obecnie galerii.
Jak wystawiać i sprzedawać
w galerii rękodzieła?
Galerie rękodzieła i biżuterii artystycznej nawiązują współpracę z twórcami na różnych zasadach, zazwyczaj określanych przez każdą galerię w regulaminie dostępnym na stronie tej galerii. Rozpoczęcie współpracy z galerią uzależnione jest od tego, czy galeria zaakceptuje prace danego twórcy.
Generalnie
nawiązanie współpracy przebiega następująco: osoba pragnąca sprzedawać swoje wytwory za pośrednictwem galerii
proszona jest o wypełnienie formularza kontaktowego. Należy w nim m.in. napisać
pokrótce o sobie, o rodzaju tworzonego przez siebie rękodzieła, opisać
wykorzystywane surowce oraz techniki. Jeśli twórca posiada własną stronę
internetową lub prowadzi blog, na którym przedstawia własną twórczość, biżuterię autorską lub inne formy rękodzieła, proszony jest również o podanie adresu strony/bloga. Koniecznym wymogiem jest zaprezentowanie przez twórcę przykładów własnych prac poprzez dołączenie do formularza kilku zdjęć z
reprezentacyjnymi wytworami.
Prowadzący daną galerię zapoznają się ze zgłoszeniem i
oceniają przesłane im zdjęcia przykładowych prac. Ocena dokonywana jest pod względem unikalności
prac oraz staranności ich wykonania. Oceniają je też pod kątem jakości wykonania
samych fotografii – bo przecież to one mają być magnesem przyciągającym
spojrzenia i uwagę kupujących.
Trzeba galeriom przyznać, że niezależnie od jakości
prezentowanych prac oraz zdjęć, na ogół uzyskuje się konkretną informację
zwrotną: galerie odpowiadają na przesłane im zgłoszenia, albo zapraszając do
wystawienia przedmiotów na ich stronie internetowej, albo odmownie. Jeżeli
odpowiedź jest negatywna, często zawiera ona konkretne sugestie na temat tego,
co należy poprawić/zmienić w zgłoszeniu, by móc zaprezentować się ponownie i zostać
kiedyś do galerii przyjętym.
Jeśli chodzi o przebieg współpracy już po zakwalifikowaniu
się do grona twórców prezentujących prace w
danej galerii, często współpraca ta sprowadza się do tego, że wystawiane
przedmioty są oferowane i sprzedawane bezpośrednio przez ich twórców. Otrzymują
oni dostęp do panelu umożliwiającego wystawianie prac, zamieszczanie ich zdjęć
i opisów. Przedmiot ukazuje się na stronie galerii, i w momencie kupienia go
przez kogoś twórca otrzymuje mailowe powiadomienie, po czym swoją pracę
przesyła bezpośrednio do kupującego. Rola Galerii ogranicza się do
udostępnienia środków technicznych umożliwiających przebieg transakcji oraz
pośredniczenia w procesie płatności.
Wady i zalety sprzedaży
w galeriach internetowych
Galerie oferują różne warunki współpracy, mniej lub bardziej dogodne dla artystów. Można i należy dokładnie się z nimi zapoznać, dokładnie czytając regulamin galerii – jeszcze zanim zdecydujemy się wysłać do niej zgłoszenie.
Współpraca z internetową galerią rękodzieła, jak wszystko
inne, ma swoje plusy i minusy.
Niewątpliwą korzyścią jest fakt, że to galeria zajmuje się reklamą,
rozpowszechnianiem informacji o wystawionych w niej przedmiotach, tym samym
zapewniając twórcom kontakt z szeroką rzeszą potencjalnych klientów. Takie
działania marketingowe jak reklama, artykuły w prasie kobiecej, akcje
promocyjne np. na facebooku, wysyłanie newsletterów itp. leżą we własnym interesie
galerii, bo przecież jej funkcjonowanie ukierunkowane jest na generowanie
zysków, które pochodzą z prowizji ze sprzedaży wystawionych przez twórców prac.
- Wśród minusów należy wymienić wysoką prowizję, jaką galerie doliczają do ceny danego przedmiotu. Marża waha się, w zależności od galerii, pomiędzy 20 i 50% wartości przedmiotu. A zbyt wysoka cena odstrasza i zniechęca potencjalnych nabywców.
- Umieszczając prace na stronach niektórych galerii należy także liczyć się z jednoczesnym wyrażeniem zgody na to, by galeria wykorzystywała zdjęcia i treści autorstwa danego twórcy w celach promocyjnych na swojej stronie i w innych, nie sprecyzowanych regulaminem miejscach.
- Innym negatywnym aspektem wystawiania prac na widok publiczny w galeriach (ale też i na własnych stronach oraz blogach) jest ryzyko, że dany przedmiot, wzór, projekt zostanie splagiatowany. Teoretycznie każdego twórcę chroni prawo autorskie. W praktyce jednak każdy rękodzielnik musi balansować na cienkiej linie pomiędzy byciem rozpoznawalnym i kontaktem z dużą liczbą potencjalnych klientów z jednej strony oraz bezpieczeństwem przed kopiowaniem własnych wzorów połączonym z brakiem nabywców z drugiej…
Cdn.
Ciekawe
OdpowiedzUsuńKiedy jesteśmy twórcą rękodzieła nie zawsze znamy się na sprzedaży internetowej. Dlatego warto korzystać z galerii o platform do sprzedaży hand made. Ponieważ żeby przebić się samemu potrzeba dużo środków które i tak nie dadzą nam gwarancji sukcesu sprzedażowego. Zajrzyjcie również na : https://artistroom.pl/
OdpowiedzUsuń